Wi-Fi – 7 odcinek 5 sezonu i 163 ogółem.
Streszczenie[]
Gumball odkrywa, że jego rodzina od lat podkrada Wi-Fi Pana Robinsona. Gdy wychodzi to na jaw, Wattersonowie próbują żyć bez Internetu, ale okazuje się to zbyt trudne.
Ciekawostki[]
- Paski narzędziowe w przeglądarce Pana Robinsona zawierają akronim tytułu serialu i logo Cartoon Network. Na jednym z nich jest też po raz pierwszy wspomniana aplikacja Trawler, która odgrywa kluczową rolę w jednym z późniejszych odcinków.
- Scena, w której Gumball nie potrafi skorzystać z książki, bo nie ma dostępu do porad w internecie jest nawiązaniem do tzw. efektu Google, który polega na zapominaniu informacji przez nadmierne poleganie na wyszukiwarkach internetowych.
- Strona Elmore Flix jest parodią portalu Netflix.
- Kartonowa ramka, z której korzysta Darwin jest pomalowana podobnie jak GUI aplikacji Skype. Darwin wydaje też dźwięk podobny do powiadomienia z tej aplikacji.
- Bracia grają w grę planszową przypominającą Scrabble.
- Recenzje przyklejane przez Gumballa i Darwina na przedmiotach w sklepie są parodią opinii zamieszczanych w internecie przez użytkowników takich witryn jak Amazon.
- Larry wykrzykuje różne symbole zamiast przekleństw, co może być nawiązaniem do cenzury na forach internetowych, podobnie jak fakt, iż "banuje" on chłopców ze sklepu.
- Gumball używa skrótu LMBO oznaczającego Laughing My Butt Off, co przypomina popularny akronim LMAO – Laughing My Ass Off.
- Darwin mówi, że jego twarz jest "# bez filtra", co nawiązuje do tego, jak użytkownicy serwisów typu Instagram oznaczają swoje zdjęcia.
- Gumball udając chore dziecko potrzebujące polubień na portalu społecznościowym, nawiązuje do oszustw spotykanych na portalach społecznościowych.
- Gdy Gumball i Darwin zaczepiają Ocho by zwrócić jego uwagę, a następnie wysyłają polubienia na wieść o chorobie jego babci, nawiązują do opcji dostępnych na Facebooku.
- Sposób w jaki bracia żebrzą jest nawiązaniem do serwisów croud-fundingowych, takich jak Kickstarter.
- Karton z napisem BoxDrop spadający na Gumballa to nawiązanie do serwisu Dropbox.
- Gdy Gumball wspomina o przyjacielu Darwina z Nigerii, nawiązuje do popularnego niegdyś nigeryjskiego przekrętu, polegającego na wyłudzeniu pieniędzy przez osobę podającą się w korespondencji za księcia z Nigerii oferującego łatwy zysk za pomoc w transferze znacznej kwoty pieniędzy.
- W cyberprzestrzeni, w której poruszają się chłopcy, można dostrzec liczne nawiązania do prawdziwych opcji i programów komputerowych:
- Gumball mówi, że Pan Robinson ma uporządkowany pulpit. Całe otoczenie przypomina pulpit z okienkami, folderami i paskami narzędziowymi. Widać też wiersz poleceń.
- Przypadkowe linijki kodu są napisane w języku programowania przypominającym Basic lub HTML.
- Gumball i Darwin korzystają z trybu incognito, który rzeczywiście dostępny jest w przeglądarce Chrome.
- Bracia i niektóre obiekty są narysowani w stylu pixel art lub ASCII art.
- Gumball i Darwin aktywują zaporę ogniową (firewall), wykorzystują trojana (wirus trojan horse) i wyobrażają sobie Margaret jako antywirusa.
- Chłopcy wykorzystują kompresję ZIP by schować się przed Margaret.
- Gumball i Darwin wykorzystują do cofania kombinację klawiszy Ctrl+Y, co jest mniej znaną alternatywą do skrótu Ctrl+SHIFT+Z stosowanego w programach takich jak Flash.
- Jeden z plików trzymanych przez Darwina przypomina zepsute logo Windowsa.
- Gumball próbuje zmusić Pana Robinsona do zaakceptowania ciasteczek (cookies) i podaje mu robaki komputerowe (wirus typu worm).
- Richard przebrany za Mrocznego Elfa nawiązuje prawdopodobnie do analogicznych postaci spotykanych w grze Skyrim. Jednakże wspomniane RPG nie posiada trybu multiplayer a Richard wspomina o takowym, więc może także nawiązywać do Nocnych Elfów z gry MMO World of Warcraft.